WIADOMOŚCI

Alonso ukarany!
Alonso ukarany!
Lider klasyfikacji generalnej kierowców - Fernando Alonso - już po raz drugi w tym sezonie został ukarany obniżeniem pozycji startowej, wywalczonej w kwalifikacjach. Decyzją stewardów, Alonso stracił trzy najlepsze czasy, uzyskane w finałowej fazie sesji kwalifikacyjnej - w efekcie, do jutrzejszego wyścigu ruszy z pola startowego numer dziesięć.
baner_rbr_v3.jpg
Niemal równo miesiąc temu, czwartego sierpnia, na Alonso nałożona kara za niebezpieczne manewry w pobliżu Roberta Doornbosa oraz ignorowanie żółtej flagi - w wyniku której do najlepszego czasu Hiszpana z każdej części kwalifikacji doliczane były dwie sekundy.

Dziś powodem, dla którego Fernando Alonso stracił swe piąte pole startowe, było blokowanie Felipe Massy. W ostatnich chwilach sesji kierowca Renault, wyjeżdżając z pit-lane po zmianie opony, przyblokował Brazylijczyka - co, zdaniem Massy, przyniosło straty rzędu 0.3 sekundy.

Dzięki decyzji stewardów, jedno pole startowe do przodu przesunie się pięciu kierowców - Jenson Button, Robert Kubica, Pedro de la Rosa, Rubens Barrichello, oraz Giancarlo Fisichella.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

35 KOMENTARZY
avatar

09.09.2006 19:58

0

Aloązo to alfąs i jest do bani


avatar
Jozoll

09.09.2006 20:09

0

Yeah!!! Robert Kubica wystartuje z 6 mijsca!!! :D


avatar
Nitroman

09.09.2006 20:15

0

ma sie rozumieć , trzeci rząd a w następnym gp 2 rząd i tak dalej


avatar
Viper

09.09.2006 20:22

0

No to juz przesada.To wyglada jak by ktos kontrolowal przebieg sezonu i chcial zeby mistrzostwa wygral Schumi.Ehh szkoda Alonso:(


avatar
rosa14

09.09.2006 20:28

0

no wlasnie tak jak by ktos ustawial wszystkie zdarzenia zeby fernando nie wygral tego tytulu gdyby massa byl za fernando ale i tak jest przednim nie rozumiem tego co sie dzieje z wyscigami rzadza wygrania jest wieksza niz sportowa walka ale pewnie ktos zaraz powie ze nie mam racji


avatar
AndrzejOpolski

09.09.2006 20:30

0

Viper, twoja wypowiedź jest obrzydliwa!!! Jak Schumacher "dał ciała" w Monako to nikt nie pisał, że ktoś kontroluje przebieg sezonu. Wtedy MS był świnią, antysportowcem itp. Gdy Alonso zachowuje się "be" to już na pewno jest spisek. Powiem Ci po męsku: odp...dol się od Schumachera - po prostu kibicuj Fernando Alonso, swojemu idolowi bez skazy :-(


avatar
pawełek

09.09.2006 20:40

0

Dobrze sędziowie postąpili.Dzięki temu Robert ruszy z 6 pola startowego


avatar

09.09.2006 20:49

0

dobrze gada andrzej.browara mu.ludzie badzcie obiektywni.jak szumi dostal w monaco za podobna sytuacje kare to i dobrze ze teraz i alonso


avatar

09.09.2006 20:49

0

dobrze gada andrzej.browara mu.ludzie badzcie obiektywni.jak szumi dostal w monaco za podobna sytuacje kare to i dobrze ze teraz i alonso


avatar
Mat

09.09.2006 20:50

0

Popieram Opolskiego. Odsunąć kogoś w Monaco na ostatnie miejsce to jak wyrok śmierci! I całkowite odebranie punktów. Dziwię się tylko, że kara dla Alonso jest tak mała. Stewardzi powinni potraktować ostrzej "Wielkiego Mistrza Swiata"


avatar
Marti

09.09.2006 21:00

0

Jestem tego samego zdania co AndrzejOpolski i Mat. Schumi w Monaco został surowo ukarany (dzisiaj nie wnikam już, czy słusznie, czy nie). Alonso nie pierwszy i ostatni raz zachował się niesportowo. Dzisiaj otrzymał najniższy wymiar kary. Fajnie, gdyż dzięki temu Robert wystartuje z 6. miejsca. Zapowiada się bardzo emocjonujący wyścig!!


avatar

09.09.2006 21:08

0

moje gratulacje niech pokaze wielki alonso co potrafi, zobaczymy jak skrzydelka mu sie podetna w McLarenie. Będzie ciekawie.


avatar
PONTI-DRACRAVEN

09.09.2006 21:18

0

Moje gratulacje dla sędziów! Dziadek się śmiał i to samo miał, Mat miał rację takie niesportowe zachowanie nie zostało i tak bardzo mocno potraktowane jak Schumiego, gratulacje dla Kimiego może w przyszłym roku będzie to jego domowy wyścig


avatar

09.09.2006 21:27

0

Schumacher musi przecież efektownie zakończyć kariere, a że w tej chwili nie jest w stanie zrobić tego sam to trzeba mu pomóc i tyle. Jak tu nie pomóc "gospodarzom" skoro tak ładnie płacą i właża w dupę komu trzeba.


avatar
MaciuS

09.09.2006 21:36

0

AndrzejOpolski: "Jak Schumacher "dał ciała" w Monako to nikt nie pisał, że ktoś kontroluje przebieg sezonu." Tylko, że wtedy Schumi zablokował cały tor i pozostała 9 kierowców nie mogła kontynuować swoich prawdopodobnie najszybszych okrążeń, a Alonso przyblokował Masse tylko na 0,3sek (zrozumiała jest wypowiedź Massy, że stracił 0,3sek, bo tyle mu brakło do PP ;P)


avatar
AndrzejOpolski

09.09.2006 22:13

0

Do MaciuS: zobacz dokładnie kwalifikacjie z Monaco - MS nie zablokował całego toru lecz przyhamował na zakręcie i w wyniku tego zjechał na wysepkę-pobocze. Nikt z kierowców nie twierdził, że przez to nie mógł kontynuować przejazdu lecz, że MS swoim niewytłumaczalnym przyhamowaniem uniemożliwił innym kierowcom osiągnięcie lepszych czasów (patrz Alonso). Taki protest wniosło Renault. W takim też tonie dzisiaj wnosło protest Ferrari. Dla mnie obydwie sytuacje są identyczne tylko kara nałożona na Alonso jest niewspółmiernie niska gdy ją porównać do kary MS w Monaco.


avatar
iRomek

09.09.2006 22:20

0

Do AndrzejOpolski:jaką "wysepkę-pobocze" zablokował tor i tyle , weź nie pierdol i nie tylko Alonso go za to skrytykował, choć on z wiadomych przyczyn najglośniej, i wcale nie bronię "mistrza" Alonso, nie widziałem tego momentu ale jak go znam to całkiem możliwe że to zrobił , a jak zrobił to zasłużyl


avatar

09.09.2006 22:31

0

Do iRomek: sam nie pierdol tylko przejżyj kwalifikacje z Monaco. Gdyby MS zablokował tor to inni nie mogliby dalej jechać i byłaby natychmiast wywieszona czerwona flaga a po neutralizacji toru kwalifikacje byłyby kontynuowane.


avatar
AndrzejOpolski

09.09.2006 22:32

0

Do iRomek: sam nie pierdol tylko przejżyj kwalifikacje z Monaco. Gdyby MS zablokował tor to inni nie mogliby dalej jechać i byłaby natychmiast wywieszona czerwona flaga a po neutralizacji toru kwalifikacje byłyby kontynuowane.


avatar
AndrzejOpolski

09.09.2006 22:52

0

Część artykułu z 27.05.2006: "Gwiazda Ferrari jest dziś w centrum uwagi także z innego powodu - na ostatnim okrążeniu wprawił wszystkich w osłupienie, gdy na zakręcie La Rascasse stracił panowanie nad bolidem, o mały włos nie rozbijając samochodu. Zablokował przy tym optymalny tor jazdy innym kierowcom, pędzącym po lepsze czasy... "


avatar
kowaz

09.09.2006 23:06

0

Kubica kozak!!!!!


avatar

10.09.2006 01:09

0

proste


avatar

10.09.2006 04:33

0

panowie! czapki z glow. rodak nasz ponownie w wielkim cyrku F1. KUBICA RULES !!


avatar
MaciuS

10.09.2006 10:02

0

"Zablokował przy tym optymalny tor jazdy innym kierowcom, pędzącym po lepsze czasy... " czyli zablokował 9 kierowców, a Alonso wczoraj tylko jednego. Zatem Alonso powinien dostać kare dziewięć razy słąbszą =P


avatar
AndrzejOpolski

10.09.2006 11:16

0

Tak MaciuS, gdyby MS nie zablokował optymalnego toru jazdy (twierdziłeś, że zablokował CAŁY tor) to cała 9 -ka kierowców miałaby z pewnością lepsze czasy od niego. A prawy sportowiec Alonso zablokował TYLKO JEDNEGO Massę. Żałosne :-(


avatar
AndrzejOpolski

10.09.2006 11:25

0

Moje zdanie jest takie: Stewardzi, każąc MS w Monaco (nie wnikam czy słusznie czy nie, gdyż zdania a świecie F1 są podzielone) stworzyli precedens. Więc za takie same przewinienie jakie zarzucili wtedy MS (a Alonso zrobił to samo - na ostatnim okrążeniu zablokował optymalny tor jazdy innego kierowcy) powinni nakładać taką samą karę.


avatar
rosa14

10.09.2006 11:33

0

sory ale 9 i 1 kierowca to dosc duza roznica ale myslac czy masa mialby lepszy czas to dopiero byl poczatek okrazenia ii mogl gdzies popelnic blad i jego czas by byl jeszcze gorszy ale latwiej zrzucic wine na tago drugiego a schumacher zablokowal juz w dalszej czesci tor


avatar
AndrzejOpolski

10.09.2006 12:00

0

Do rosa14: czy na przykład dla Ciebie jest różnica w przypadku gdy złodziej włamie się Tobie do mieszkania i ukradnie 1 rzecz czy 9 rzeczy? Masz sumienie Kalego .


avatar

10.09.2006 12:35

0

alonso i tak zostanie mistrzem świata. to, że został ukaranyto jest zagrywka, żeby schumacher został mistrzem świata, bo tylko w taki sposób może nim być ale fernando pokaże na co go stać.


avatar

10.09.2006 12:38

0

dla mnie fernando jest mistrzem i nim pozostanie pomimo tego że wszyscy są przeciwko renault


avatar
Kubik

10.09.2006 12:49

0

Ludzie, źle się stało, że ukarali Alonso, przecież takie rzeczy dzieją się nonstop, co teraz? każdy zespół będzie po każdych qwalach skaład protest? Cyrk makaroniarze zrobili, bo ich czerwony samochodzik ma wygrać.


avatar
Bodek

10.09.2006 13:37

0

Świat F1 robi się coraz mniej ciekawy, oglądałem f1 jak ścigał się N. Mansel a schumi był młodzikiem i wtedy walczyli i niebyło żadnych skarg do sędziów a przynajmniej z takich błachych powodów.Masa jak chciał udowodnić że stać go na podium mial całem 15 min, chyba nie uwazacie że liczą sie ostanie 3 min , zresztą jak jest fajterem i jest w nim za to sporo sportowej złości to pokaże sie w wyścigu z dobrej strony.Chyba że jest mieki jak Kanadyjczyk


avatar
Bodek

10.09.2006 13:40

0

Jeszcze dodam ze nie chodzi tu o Beneton czy Scuderie ani Alonso i Dziadka , to sie zdażało i się bedzie zdażać.Przypomnijcie sobie walki Senny i Prosta


avatar
naszachata19

11.09.2006 13:44

0

Ech, Moi komentatorzy wydarzeń w F1. Od dawna widomo o niechęci do MS wświatku kierwców i nie tylko. Tak naprawdę po w Monaco po MS jechało tylko 4-ech kierowców i tylko Alonso miał lepszy, aczkolwiek nigdzie nie potwierdzony, międzyczas. Pozostali nie mieli szans. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że walczyli między sobą można uznać winę MS. Kara więc powinna w najgorszm razie presunąć MS napoz. 10, a itak to za daleko. Optymalny tor jazdy na tym zakręcie, co pokazał wyścig i opis totu przez Roberta Kubicę, jest po wewnętrznej. MS zatrzymał bolid po zewnętrznej. Oficalnie kara dotyczyła "...nieuzasadnionego wyłączenia silnika". Monaco, jak każdy wie jest obsługiwane przez Francuzów, a Renault należy widomo do kogo więc wnioski nasuwają się proste co do szlachetności Alonso i jego zespołu. Alonso zasłużenie zdobył tytuł mistrza. Zawsze był tam, gdzie trzeba ikiedy trzeba wielokrotnie wykorzystując pecha innych. Natomiast zachowuje się jak dzieciak. Może nie wytrzymuje presji, a może taki ma właśnie charakter? Gdyby sędziowie byli be to jego atak na Kubicę w strefie zmian. Nie skończyłby się tak niewinnie. Co prawda los był najlepszym sędzią. Czasy Mansela, Prosta czy Senny obfitywały w wiele interwencji sędziów. Zawsze tak było i będzie. Proszę sięgnąć do historii F1. I tak na koniec. Nie powinien sie tak autorytatywnie wypowiadać ten, kto czegoś nie widział na własne oczy. Pozdrawiam wszystkich.


avatar
Gosu

16.02.2014 09:36

0

Nawet Maciek Zientarski się na foto z " Herubinkiem" załapał ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu